poniedziałek, 6 listopada 2017

William

William Squarepants
Will to dziewiętnastoletni, dość niski chłopak - mierzy 165 cm. Syn demona i zmiennokształtnej. Urodzony trzeciego maja. Niestety nie odziedziczył po ojcu nieśmiertelności, dlatego też starzeje się jak zwykły człowiek. Jest aptekarzem.

"Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny."
Williama nie jest łatwo określić jednym słowem. Nie można powiedzieć o nim jako introwertyk, ekstrawertyk czy choleryk. Jednak jakby tak się jemu przyjrzeć. Można zauważyć, że posiada w sobie sporo z flegmatyka i melancholika. Wiele jego cech pasuje do tych dwóch rodzajów ludzi. Może zacznijmy od tego pierwszego. William jest osobą łagodną. Charakteryzuje się dobrocią. Nie skrzywdziłby nawet muchy. Chłopak ten jest także cierpliwy. Spokojnie czeka na daną chwilę czy rzecz. Nie zamartwia się jeżeli coś się przedłuża. Po prostu cierpliwie oczekuje. Następnie dowiadujemy się, że Willy jest osobą dość cichą. Raczej małomówny. Czasami bywa, że jąka się gdy czuje stres. Także jest to bardzo zamknięty w sobie osobnik. Praktycznie nikt nie zna go tak na prawdę. Woli nie mówić innym o swojej osobie. William lubi także obserwować ludzi. Często z ukrycia patrzy na ich zachowania, słowa, gesty. Można powiedzieć, że poznaje człowieka jeszcze przed ich pierwszą rozmową. Kolejno. Dobry słuchacz. Will zawsze wysłucha dokładnie tego co ktoś mówi. Stara się z tego zapamiętywać jak najwięcej. Nie przerywa komuś w trakcie wypowiedzi. Zawsze czeka do końca. Jeżeli chodzi o flegmatyka to już wszystkie cechy u chłopaka, które do niego pasują. Przejdźmy teraz do melancholika. Po pierwsze. William jest osobą twórczą. Kreatywną. Przejawia spore zdolności artystyczne. Willy uwielbia tworzyć. Nie ważne co. Dla chłopaka jest to obojętne. Liczy się przekaz. Już nie jeden raz namalował obraz, napisał wiersz, piosenkę, opowiadanie czy stworzył układ taneczny. Cóż poradzić... Jest to po prostu typ artysty. Chociaż trzeba wiedzieć, że tylko nie liczne z nich ujrzały światła dziennego.Większość leży schowana głęboko w "szufladzie" bądź po prostu nadal znajduje się jedynie w głowie chłopaka. William po prostu uważa, że jeżeli nikt się o nich nie dowie, to tak właśnie będzie lepiej. Następne jest coś w stylu nieufności. Will ostrożnie dobiera przyjaciół. Woli mieć pewność, że ktoś potem nie wbije mu przysłowiowy nóż w plecy. Kolejno widzimy to, że chłopak ten unika bycia w centrum uwagi. Często ukrywa się i stara nie zwracać na siebie uwagi. Woli żyć w cieniu niż pod bacznym wzrokiem wszystkich wokół. No i ostatnia cecha, która pasuje do tego, że William jest po części melancholikiem. Wrażliwość. Szczególnie na problemy innych. Chłopak potrafi się popłakać widząc krzywdę innych. Stara się pomóc jak tylko może... ale no cóż... Po części jest on po prostu tchórzem, który nie chce pakować się w kłopoty. No to teraz przejdźmy do najróżniejszych cech charakteru Williama, które to są już całkowitą mieszanką. Zacznijmy może od tych najgorszych, których na szczęście nie jest za wiele. Willy nie panuje nad swoimi emocjami. Tak bardzo jak chciałby je ukryć, tak bardzo nie daje rady. Także dość wybuchowy. Czasami potrafi go zdenerwować nawet najmniejszy szczegół. Wtedy "wybucha". Zaczyna krzyczeć, a z jego oczy wypływają łzy. Pewność siebie? Tym na pewno nie można określić Willa. On jest całkowitym przeciwieństwem. Raczej dość nieśmiały. William jest także inteligentny i sprytny. Dobrze się uczy i szybko pojmuje nowe rzeczy. Potrafi znaleźć wyjście z nawet dość trudnej sytuacji. Także tolerancyjny. Nie obchodzi o to czy rozmawia z osobą innej orientacji, religii czy koloru skóry. Dla niego to nie ma żadnego znaczenia. No i pozostały nam jeszcze dwie ważne cechy charakteru Willa. Pierwsza z nich to szczerość. Mianowice. Jest to osoba, która potrafi być szczera do bólu. Jednak nie zawsze mówi prawdę. To zależy od tego czy ktoś chce ją znać czy woli "żywić się" kłamstwami. Jednak jeżeli ktoś go o nią poprosi, nie zawaha się i niemalże od razu ją wyzna. No i na koniec... William jest osobą dość ciekawską. Pragnie wszystko wiedzieć. Czasami jest jak małe dziecko, które musi dotknąć wszystkiego w jego zasięgu i zajrzeć w każdą dziurę.

"Pasja i poświęcenie, tylko dzięki temu można zajść dalej i wygrać."
William interesuje się głównie wszelkimi rodzajami sztuki. Jako pierwsze można by wymienić malowanie i rysowanie. Najczęściej używa do tego ołówków. Po prostu uwielbia szkicować. Nie ważne czy to z tyłu zeszytu czy w specjalnym bloku bądź notatniku. Dla chłopaka to obojętne. Najważniejsze jest dla niego sama ta czynność i możliwość przelania swoich emocji na kartkę. Przez to też niemalże zawsze ma ze sobą ołówek i duży notes bądź blok. Williama fascynują prace z kolorem, a najbardziej obrazy malowane farbami. Sam też by tak chciał jednak po prostu nie daje rady. Jak to on stwierdził, po prostu nie dany mu jest kontakt z farbami. Dalej możemy przejść do pisania. Chłopak często ma za dużo myśli w głowie. Przelewa je na papier. Czasami w formie wierszy, a innym razem w postaci opowiadania. Do tego prowadzi on dziennik bądź pamiętnik. W sumie sam William nie wie jak to określić. Jednak nie zatrzymujmy się i przejdźmy dalej. Teraz przyszedł czas na taniec, który mówiąc szczerze chłopak uwielbia. Sam tworzy choreografię do piosenek. Po prostu daje się ponieść muzyce. Nie preferuje on jakiegoś konkretnego stylu. Dla Williama to obojętne czy tańczy balet, hip hop czy może jazz. Najważniejszy jest ten moment. Tylko wtedy jeżeli ktoś dokładnie się wpatrzy to z jego ruchów może odczytać naprawdę wiele. Praktycznie całą jego historię. Jednak trzeba umieć patrzeć. Do tego chłopak uwielbia, że podczas tej czynności nie martwi się o nic. Wtedy nie musi zmagać się z wszystkimi problemami i ogólnie z trudem życia. Po prostu kocha to. I może na koniec dodajmy jeszcze ostatnie hobby Williama. Zbieranie scyzoryków. Jest to dość nietypowe zainteresowanie. Jednak chłopaka fascynują te przedmioty. Sam nie wie czemu. Po prostu jest coś w nich co przyciąga go do tych przedmiotów. Można wspomnieć, że ma on ich jak na razie około piętnastu. Oczywiście każdy jest inny. A! I jeszcze nie można zapomnieć o jednym. William kocha czytać książki. Uwielbia poznawać historię bohaterów i wczuwać się w nich.
William posiada także kilka "dodatkowych" umiejętności, które zyskał przez swe pochodzenie. Pierwszą z nich jest podróż za pomocą cienia. W przeciwieństwie do tej Tiago nie jest ona ograniczona aż tak bardzo. Chłopak po prostu może wniknąć w cień np. drzewa i pojawić się w zupełnie innym miejscu, wychodząc np. z cienia domu. Kolejna umiejętność raczej nikogo nie zdziwi patrząc na to, że jest on po części zmiennokształtny. William może zmieniać dowolnie swój wygląd. W jednym momencie może być wilkiem, a w drugim już ghoulem. Jedynym ograniczeniem jest to, że zmienia się tylko jego wygląd. Nie zyskuje on żadnych mocy czy umiejętności związanych z daną rasą. Następnie mamy wyczulone zmysły. Najbardziej węchu i słuchu. No i na koniec mamy rozmawianie ze zwierzętami. Will rozumie je wręcz idealnie. Tak jakby mówiły "ludzkim" językiem. Plus nie zapominajmy o tym, że może on się przemieniać w demona.
"Miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj."
William jest osobą homoseksualną jednak nikt o tym nie wie... I na razie nie ma zamiaru nikogo o tym informować. Do tego nigdy dotąd jeszcze tak na poważnie nikogo nie miał, zresztą... chyba trochę za bardzo boi się tego wszystkiego co wiąże się z byciem w związku... Można go nazwać trochę taką cnotką... A co do rodziny. Na ogół mieszkał z ojcem, ale z matką także się widywał. Posiada także przyrodniego brata Tiago. Jednak ich kontakt... No powiedzmy, że nie jest za dobry.

"Inność drażni jednakowość."
jako tygrys
William posiada także kilka wyróżniających go cech. Jedną z nich jest pewne schorzenie. Zwie się ono heterochromia iridum. Jest to po prostu różnobarwność tęczówek. Mianowicie, jedno oko Willa jest zielone, a drugie niebieskie. Następnie mamy taką jakby fobię.  Chłopak niemalże panicznie boi się pływać. Owszem... Zanurzy się w wodzie. Aż tak się jej nie boi. Jednak w momencie gdy woda sięga mu powyżej pasa zaczyna panikować. Kompletną katastrofą jest moment gdy nie czuje on dna pod nogami... Wtedy naprawdę trudno go uspokoić. Dalej mamy informację o tym, że  Chłopak ma pewne problemy ze wzrokiem. Niby zazwyczaj widzi dobrze. Jednak zdarzają się momenty gdy obraz zaczyna mu się zamazywać i utrzymuje się to przez kilka minut. Will nie wie dlaczego tak jest, ale jak na razie nikomu o tym nie mówił. 

"Jeśli będzie Ci na mnie zależało to znajdziesz drogę, nawet przez piekło."
Howrse - Tiago
Mail - magicstory6@gmail.com
Chat - Tiago

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Szablon wykonała Sasame Ka z Panda Graphics